Kwietnie

Brochy, jeszcze zimowe, grubaśne

i zapowiedź wiosny, czyli kordonek i mulina ;)

Schowaj uszy ;)

Zima chowam się w kominie ;)

Czarny jest bliźniaczy, dla Mai i Asi,

szary mój osobisty warkoczowy,

nie wiem co by było gdyby nie on... na pewno bym zmarzła.

Mały lis i duży lis

Duży moherowy lis i mały- dziecięcy akrylowy :)

Nie zdążyłam dorobić im nosków przed zdjęciami, nosy będą,

ale na zdjęciach mi zależało- dopóki światło jako-tako pozwalało na oddanie kolorów.

Nasz aparat strasznie się buntuje przed fioletami...

Stąd tyle zdjęć, o dziwo pierwsze zdjęcie najlepiej oddaje kolory lisków.

Szalik na wymiankę,

jeszcze mu brakuje metr długości,

ale zdjęcie poglądowe jest :)

Próbki różne takie

Wklejam zdjęcia mitenek i czaoki, żeby pokazać na ich przykładzie kolory włóczek.

Różowy melanż

fioletowy moher w sztucznym świetle

fioletowy moher w świetle dziennym. Ten moher w każdym świetle zupełnie inaczej wygląda. Ogolnie określiłabym ten kolor jako atramentowy, dość wyrazisty.

komplet czapka plus szalik

Komin-tunel-tuba na zamówienie z warkoczem i takież same mitenki :)

Ocieplacze na szyję :)

Niewileki trojkątne chusty idealne na małe dogrzanie jesienną porą.