Wróciłam na chwilkę do wełniakowania

Na początku było tak :)

Potem było dzungliście

Oliwkowo

I etnicznie

Muzycznie...

I kawowo ;)

Kangala

Kangala to torby między innymi z materiałów z chust no noszenia, a także rózne dodatki- woreczki, smycze... Warto zajrzeć :)

kangala

i sklep

Zapowiedź ;)

;)

Dla małych dam

Dla wielbicielki niebieskości, mięta plus przymglony niebieski:

I jej młodszej siostry :)

Kwietnie

Brochy, jeszcze zimowe, grubaśne

i zapowiedź wiosny, czyli kordonek i mulina ;)

Schowaj uszy ;)

Zima chowam się w kominie ;)

Czarny jest bliźniaczy, dla Mai i Asi,

szary mój osobisty warkoczowy,

nie wiem co by było gdyby nie on... na pewno bym zmarzła.

Mały lis i duży lis

Duży moherowy lis i mały- dziecięcy akrylowy :)

Nie zdążyłam dorobić im nosków przed zdjęciami, nosy będą,

ale na zdjęciach mi zależało- dopóki światło jako-tako pozwalało na oddanie kolorów.

Nasz aparat strasznie się buntuje przed fioletami...

Stąd tyle zdjęć, o dziwo pierwsze zdjęcie najlepiej oddaje kolory lisków.

Szalik na wymiankę,

jeszcze mu brakuje metr długości,

ale zdjęcie poglądowe jest :)